Komentarze: 1
No i jestem jeszcze raz:)
Wszystko u mnie ok, blog jak blog: nic z niego nie rozumiem ale sobie poradzę!
Nie byłam dzisiaj w szkole, bolał mnie brzuch. Może to głupie, ale ja lubię chodzić do szkoły. Nie dla nauki, bo kujonem nie jestem ani nic w tym stylu! Ale dla znajomych! A dzisiaj all day in chata. Przecież to można świra dostać! Moja kumpelka w grudniu miała operacje na noge i przez miesiąc była w szpitalu a teraz musi do czerwca w domu siedzieć, dla bezpieczeństwa i ma nauczanie indywidualne. Jeju ja bym chyba zwariowała! Bez moich znajomych? To zupełnie tak jakby mnie zamknięto w pokoju bez klamek!
Poza tym to napiszę jeszcze że sie zauroczyłam pewnym kolesiem! Chodzi do równoległej klasy, ale jest starszy o rok, bo raz nie zdał. Ale nie przez oceny-uczy się przeciętnie. Tylko przez zachowanie. Olewa nauczycieli i robi z kumpelami dzikie akcje na lekcjach. I pzez to nauczyciele go don't like.Ale ja go znam z innej strony. Chodzimy sobie razem na spacery z nim i moją best friend Anią i on jest naprawde inteligentny, nie pije, nie pali, nie bije słabszych i jest kultularny do dziewczyn:) Ideał:) A do tego nawet przystojny:P Tylko jest problem: jemu sie chyba Ania podoba:(
Dobra za dużo jak na drugi raz:) Dobranocka!
PS:I życzę powodzenia mojej siorce na jutrzejszym teście do gimnazjum!Trzymam kciuki Maleńka!